Temat budowania wizerunku
pracodawcy, employer brandingu czy marketingu rekrutacyjnego szerzy się
ostatnio w kręgach HR, powodując coraz większe zainteresowanie tematem i co
bardzo pozytywne - przekłada się na realne działania HRowców w tym temacie.
Pojawiają się kursy, a nawet studia podyplomowe w tym obszarze, a klienci firm
doradztwa personalnego coraz częściej pytają o wsparcie we wdrażaniu rozwiązań
z tego zakresu. A wszystko to w dążeniu do bycia pracodawcą, który jest
zauważalny i atrakcyjny na rynku, gdyż, zwłaszcza chcąc przyciągać młodych
pracowników, musimy być pracodawcą nowoczesnym. Zapytałam kilkadziesiąt
wybranych osób o to, co dla nich oznacza pojęcie Nowoczesny Pracodawca i jakie
warunki firma powinna spełniać, aby nim być. To, co się pojawiało w
odpowiedziach można zebrać w kilka kategorii: nowoczesne narzędzia pracy,
nieszablonowe narzędzia motywowania, otwartość na elastyczne formy
zatrudnienia, programy rozwoju, które pozwalają na korzystanie z realnych
możliwości doskonalenia. I kiedy tak przyglądam się tym odpowiedziom sama
zadaję sobie pytanie – jak wiele firm spełnia te wymogi i jak wiele ma
możliwości aby je spełniać? Jednym z wyznaczników niewątpliwie będzie budżet,
drugim niemniej ważnym będzie nowoczesny dział HR, gdyż tylko taki będzie w
stanie przekształcić firmę w nowoczesnego pracodawcę i jako taką prezentować na
zewnątrz.
Elementy, o które walczymy na co
dzień - system ocen, kompetencje
pracowników, efektywne procesy rekrutacji, systemy premiowe, wydają się w tym
kontekście nie mieć znaczenia. Jednak nic bardziej mylnego – one są fundamentem
i podstawą, bez której nie postawimy stabilnej struktury nowoczesnego
pracodawcy. Tworzenie tego pożądanego na rynku pracy obrazu musi być
poprzedzone HRową pracą u podstaw, o której często wspominamy, a dopiero po
zadbaniu o te elementy możemy przejść na poziom dla zaawansowanych i tworzyć
działania, które wpłyną na nasz wizerunek.
Zakładając, że obszar
uporządkowania narzędzi HR mamy opanowany, czas zacząć myśleć o tym jak stać
się pracodawca, który będzie postrzegany jako nowoczesny. W pierwszej
kolejności odpowiedzmy sobie na pytanie, co jest ważne dla naszej grupy
docelowej. Elementy, które wypisałam powyżej zostały wymienione przez
przypadkowo dobraną grupę osób do 35 rż, także warto mieć na uwadze, że dla innych
osób tak rozumiana nowoczesność może być zbyteczna. Dla innych ważne będzie
może zachowanie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym, może możliwości
rozwoju lub awans, możliwość oferowania nowoczesnego produktu klientom itd.
Kiedy zdefiniujemy potrzeby
naszej grupy docelowej, zaczynamy działać. Każdą z potrzeb powinniśmy rozłożyć
na czynniki pierwsze i zastanowić się jak w ramach naszej organizacji
(uwzględniając budżet i zasoby) możemy zająć się tym obszarem. Posłużę się
kilkoma przykładami, aby lepiej zobrazować możliwy sposób działania.
ATRYBUT
NOWOCZESNEGO PRACODAWCY
|
JAK TO ROZUMIEMY
W RAMACH NASZEJ ORGANIZACJI
|
nowoczesne narzędzia pracy
|
- smartfony
- nowoczesne oprogramowanie (ponadstandardowe)
- samochody będące nie tylko narzędziem pracy, ale także
będące atrakcyjne dla pracowników
|
nowoczesne miejsce pracy
|
-
atrakcyjna przestrzeń (pokój relaksu, gier)
-
kolorystyka firmy spójna z identyfikacją wizualną i nowoczesna w odbiorze
-
ergonomia przy projektowaniu układu biurek
-
dobrej jakości kawa i przestronna kuchnia
-
odpowiednia kolorystyka, dobór mebli i sprzętu biurowego
-
nowoczesne narzędzia pracy
|
nieszablonowe narzędzia motywowania
|
- kafeteryjny system motywacyjny
- atrakcyjnie przygotowany katalog benefitów
- menedżerowie z dużym nastawieniem na motywację 'na co
dzień'
|
To w jaki
sposób będziemy interpretować dany atrybut nowoczesnego pracodawcy jest sprawą
indywidualną, a adekwatne dobranie elementów do każdego z nich jest gwarantem
sukcesu. Nie jest tak, że tylko pracodawca z dużym budżetem jest w stanie być
tym nowoczesnym. Kluczowe jest to, aby dział personalny i Zarząd patrzył w
nowoczesny sposób na to, co może oferować pracownikom. Poza wdrażanymi
narzędziami, bardzo istotne jest także to, aby wewnątrz firmy postawić na
otwartą komunikację, włączanie pracowników w realizowane działania i na
adekwatną kulturę organizacyjną – są to elementy bez których obecnie nie możemy
mówić o otwartości na pracowników, która to otwartość jest w mojej ocenie
podstawą nowoczesności.
I kiedy nadchodzi
ten moment, że mamy powyższe elementy przemyślane i wdrożone, czas wyjść z
działaniami do kandydatów i pokazać im jak bardzo jesteśmy nowocześni – tu
potrzebne będzie komunikowanie wizerunku firmy w miejscach, które są odwiedzane
przez naszą grupę docelową. Dla części będą to media społecznościowe, dla innej
grupy prasa branżowa, uczelnie, czy obecność na ważnych wydarzeniach
kulturalnych i muzycznych. Tu pomysłów jest wiele – można prowadzić fanpage na
Facebooku, zamieszczać wpisy na Twitterze lub pokazywać się na Woodstocku tak
jak chociażby Luxoft. Ważne, aby się pokazywać, komunikować, bo tylko wtedy
mamy szansę na udowodnienie, że jesteśmy pracodawcą, o którego warto zabiegać.
Na pewno kiedy
reprezentujemy znaną markę jest nam łatwiej, gdyż znana i pozytywnie
postrzegana marka jest praktycznie równa znanemu i dobrze postrzeganemu
pracodawcy (chyba, że HR mocno postara się aby było inaczej). Ale mamy ostatnio
sporo przykładów na to, że to marka zyskuje dzięki temu, że firma zaczęła
stawiać na employer branding i prezentuje się jako nowoczesny i atrakcyjny
pracodawca. Jestem przekonana, że każdy może podołać i że zawsze warto podjąć
wyzwanie, aby stać się pracodawcą, który będzie postrzegany jako nowoczesny.
Także zadanie na kolejny tydzień dla HRowców – zaczynam działać w tym obszarze!
Artykuł znajdziecie także na HRNews, gdzie także możliwość wygrania wejściówek na konferencję o tym temacie.A konferencja z udziałem m.in. Cialdiniego już 2 października w Warszawie
dzień dobry,strona mi się spodobała więc się dopisuję, pozdrawiam i zapraszam na moją stronę
OdpowiedzUsuńmy webpage: reklama w necie