Kreatywny rekruter - skuteczny rekruter? I jak łączą się z tym pączki...

Przed majowym weekendem trafiłam na artykuł o firmie Luxoft, która w niecodzienny sposób podeszła do sprawy pilnej rekrutacji 100 informatyków do swojego nowego krakowskiego oddziału. Otóż 'rekrutacja na pączka' jako uzupełnienie życia informatyka pewnie ma szansę się sprawdzić i jednocześnie doprowadzić do szału firmy, które obecnie zatrudniają obdarowanych pracowników. W krakowskich biurowcach, w których zatrudniani są informatycy znalazły się pudełka z pączkami i z informacją: "Jeśli jesteś informatykiem - dostaniesz świetną pracę! Jeśli znasz dobrego informatyka - za polecenie go zapłacimy ci cztery tysiące złotych. Jeśli kompletnie nie rozumiesz, o czym mowa - po prostu zjedz nasze pączki". Akcja na pewno ciekawa, zwracająca uwagę, kreatywna i podejrzewam, że okaże się skuteczna. Na mnie zrobiła duże wrażenie i zapewne niejednego informatyka pokusi o zastanowienie się nad ewentualną zmianą pracy. Zachęcam do przeczytania szczegółów akcji Luxoft na gazeta.pl.

A jeśli już o Luxoft mowa, to jest to firma, która już jakiś czas temu zwróciła moją employer brandingową uwagę aplikacją na FB, która umożliwia nawiązanie kontakt z wybranym przez siebie rekruterem i przesłanie CV. Poza tym także ich strona kariera jest godna uwagi i przejrzenia, także polecam www.luxoft.com/careers.